Oj nie było mnie tu sporo. Nie mam ostatnio w ogóle czasu.
Mimo mojej pracy na pół etatu ledwo znajduję czas na mały odpoczynek.
Ale to wszystko wina zawirowań weselnych jakie codziennie pojawiają się w moim "stabilnym" i "uporządkowanym" życiu;)
Muszę stwierdzić, że na prawdę potrzebuję trochę wytchnienia. Znalazłam przedwczoraj czas na basen co jest dla mnie dużą satysfakcją.
Od mojego narzeczonego dostałam na dzień kobiet kartę MULTISPORTU, którą planuję w pełni wykorzystać;) zobaczymy czy uda mi się to zrobić, jeśli nic nie zaburzy mojego dzisiejszego harmonogramu znów się dziś wybiorę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze!
Zaobserwuj mojego bloga jeśli Ci się spodoba, zainspiruje, jeśli jeszcze z chęcią tu wrócisz